Czy wiecie, że z drogi łączącej Puznów z Garwolinem widać leżącą już za Wisłą elektrownię Kozienice, jej gruby komin wyrzucający słup pary? To podsuwa skojarzenia z leżącym blisko niej kozienickim pałacem króla Stasia, no i oczywiście Czarnolasem Jana Kochanowskiego.
Co łączy elektrownię, pałac króla i matecznik poety? Moc.
Andrzej Dobrowolski
Kto pyszni się obecnym stuleciem, ten nie zna historii.
Jako że współczesny architekt wierzy w nieskończoną możliwość postępu technicznego, konstruowany przez niego budynek w swym rdzeniu architektonicznym nosi implicite przeświadczenie twórcy o szybkiej dezaktualizacji konstrukcji.
Natomiast wczorajszy architekt czuł nie to, że jego techniczna umiejętność jest przejściowym stanem. lecz to, że jest ona wyjątkowym osiągnięciem.
Obecny architekt nie udziela spokoju ani wielkości swym niezmierzonym konstrukcjom, podczas gdy skromne rozmiarowo pałace i świątynie w oczach oszołomionego widza rozpościerają się jako uroczysty i majestatyczny bezmiar.
Postępującą dezintegrację osoby mierzy się, porównując wyrażenie "miłosna przygoda", przyjęte w XVIII wieku, z wyrażeniem "doświadczenie seksualne", które używane jest w XX wieku.
Tradycja dydaktyczna wypracowana w ciągu cywilizowanych stuleci Zachodu, w greckiej palestrze lub w benedyktyńskim klasztorze, uczy tego, że wykształcenie wyższe nie ma na celu dostarczania naukowych rzemieślników do wykonywania społecznych zajęć ani przyczyniania się do kultywowania oryginalności, lecz służy zastępowaniu pragnień naturalnych i nikczemnych pragnieniami sztucznymi i szlachetnymi.
Mikołaj Gomez Davila
.
Ilustracje z Internetu: pałac w Kozienicach, portret króla Stanisława Augusta Marcelego Baciarellego, przedstawienie Walca Chopina Jerzego Dudy Gracza.